Włosy niskoporowate dla wielu osób są spełnieniem marzeń. Są gładkie, lśniące, odporne na uszkodzenia i łatwe w pielęgnacji. Ich struktura jest zwarta, łuski przylegają ciasno do siebie, dzięki czemu włosy świetnie utrzymują wilgoć i są bardziej odporne na działanie czynników zewnętrznych. Jednak ten pozorny brak problemów również niesie wyzwania – pasma tego typu bywają trudne do stylizacji, łatwo je przeciążyć, a zbyt intensywna pielęgnacja może sprawić, że tracą lekkość i naturalną objętość.
Dlatego warto sięgać po specjalnie opracowane kosmetyki do włosów niskoporowatych, które zapewnią im wsparcie, nie naruszając ich delikatnej równowagi.
Jak rozpoznać włosy niskoporowate?
Włosy niskoporowate są gładkie w dotyku, nie puszą się i długo zachowują świeżość po umyciu. Są odporne na wilgoć i uszkodzenia, rzadko się plączą, a końcówki mają tendencję do długiego utrzymywania dobrej kondycji. Często wyglądają na zdrowe i lśniące bez większego wysiłku. Brzmi idealnie? W dużej mierze tak, ale przy tego typu włosach równie łatwo o efekt obciążenia. Zwłaszcza jeśli używasz nieodpowiednich kosmetyków. Zbyt ciężkie produkty – szczególnie bogate w oleje i silikony – mogą sprawić, że włosy niskoporowate stają się przyklapnięte u nasady. Dlatego kosmetyki idealne dla niskoporowatych włosów to te, które są lekkie, nieobciążające i oparte na składnikach, które nie naruszają ich naturalnej struktury. Zupełnie inaczej niż kosmetyki dla włosów wysokoporowatych, które potrzebują silnej regeneracji i domykania łusek.
Czego potrzebują włosy niskoporowate?
Choć z pozoru nie sprawiają problemów, ten typ włosów również wymaga przemyślanej pielęgnacji. Kluczowe jest tu stosowanie produktów, które nie tworzą nadbudowy na powierzchni włosa, nie są zbyt bogate w ciężkie oleje i masła, a także zapewniają lekkość, elastyczność i zdrowy wygląd bez przeciążenia. Dlatego warto sięgać po produkty do pielęgnacji włosów niskoporowatych, które bazują na wyjątkowo lekkich substancjach aktywnych. Świetnie sprawdzają się tu na przykład ekstrakt z bambusa, znany ze swojego działania wzmacniającego i poprawiającego elastyczność włosa, oraz woda z róży damasceńskiej, która nadaje świeżość, bez obciążania. Doskonałym wyborem są także hydrolat z werbeny czy ekstrakt z białej herbaty, które działają tonizująco na skórę głowy i delikatnie wspierają naturalny połysk włosów. Zamiast klasycznych olejów roślinnych, warto szukać produktów zawierających olej z nasion kamelii – ultralekki, szybko wchłaniający się emolient, który nie przeciąża nawet cienkich włosów. Innym godnym uwagi składnikiem jest ferment z rzodkwi, który naturalnie wygładza i dodaje miękkości bez tworzenia tłustego filmu. Mogą zawierać je również kosmetyki do włosów średnioporowatych czy też częściej – kosmetyki do włosów normalnych.
Podobnie jak kosmetyki na objętość włosów, także te do włosów niskoporowatych mają za zadanie oczyszczać, nawilżać, a nie obciążać. I tak, utrata objętości jest właśnie jednym z najczęstszych problemów tego typu włosów. Dlatego rutynę można pogłębić o spraye czy pianki, które nadadzą włosom strukturę i objętość, bez sklejania ich.
Na szczęście na THEGLOOW.COM znajdziesz wszystkie kosmetyki, których potrzebują Twoje włosy.
