WIOSENNE ODŚWIEŻENIE Z ORGANIQUE

Odpowiednia ilość przespanych godzin, dobre nawodnienie i unikanie stresu, to niewątpliwe podstawy utrzymania organizmu w dobrej kondycji. Jednak to dopiero początek. Aby poprawić wygląd skóry, podnieść sobie nastrój i żyć w dobrostanie, warto drobne czynności zmienić w przyjemne rytuały. Niewątpliwie codzienna pielęgnacja należy do jednych z najbardziej podstawowych. Podpowiadamy jak zmienić ją w aromatyczny rytuał, który nie dość, że nawilży i odżywi skórę, to poprawi nam humor, uwolni od stresu i głęboko zrelaksuje.

Pachnące niezbędniki kąpielowe są niezbędnym elementem codziennej pielęgnacji. Pomagają oczyścić skórę, a odpowiednio dobrane, powinny ją również pielęgnować. Jednak to nie wszystko. Ich głównym zadaniem jest poprawa nastroju. Dlatego ważne jest, żeby pięknie pachniały. To właśnie dzięki odpowiednio dobranym kompozycjom zapachowym można spowodować odprężenie, pobudzenie, a nawet złagodzić niektóre stany chorobowe. 

Jeśli nie masz czasu na dłuższą celebrację, sięgnij po aromatyczny żel pod prysznic lub puszystą piankę do mycia ciała. 

Zwolenniczkom tradycyjnych rozwiązań polecamy łagodny żel pod prysznic z linii Bloom Essence, o iście wiosennym zapachu magnolii. Żel, nie dość, że oszałamiająco pachnie, to jest bardzo łagodny dla skóry. Dzięki wyjątkowej kompozycji składników aktywnych, nie narusza jej bariery hydrolipidowej. Zawartość japońskiej wiśni, babki lancetowatej oraz miłorzębu japońskiego sprawią, że skóra po kąpieli będzie nawilżona i jedwabiście gładka. 

Jeśli lubisz oryginalne rozwiązania, sięgnij po puszystą piankę kąpielową Black Orchid, która szczególnie przypadnie do gustu miłośniczkom głębokich, kwiatowych aromatów. Lekka pianka, pod wpływem wody, tworzy odżywczy mus, który można łatwo rozprowadzić po całym ciele. Skutecznie oczyszcza oraz delikatnie nawilża skórę. W jej składzie znajdziesz ponad 30% roślinnej gliceryny, która nie dość, że nawilży to jeszcze ukoi skórę. Pamiętaj, że to doskonały produkt podróżny! Nie zabiera dużo miejsca, a na dodatek jest wyjątkowo lekka.

Jeśli masz czas na dłuższą celebrację, również mamy dla Ciebie kilka sprawdzonych propozycji. Po uprzednim spłukaniu ciała lub szybkim prysznicu z zastosowaniem produktów, które proponujemy powyżej, zafunduj sobie dłuższą kąpiel. Nalej do wanny ciepłą wodę, zapal ulubioną świecę zapachową i wybierz produkt, który najbardziej pasuje do Twoich aktualnych potrzeb. 

Do wyboru masz wegańską kulę kąpielową (pamiętaj, wrzucasz do wanny tylko połówkę). Sama wybierz zapach, który do Ciebie najbardziej pasuje. Kula sprawi, że woda będzie przyjemnie musowała i delikatnie zmieni kolor, co wpłynie na poprawę nastroju. To jednak nie wszystko. Dzięki zawartości olejów sojowego, awokado i  pestek winogron twoja skóra będzie elastyczniejsza, dobrze nawilżona i miękka w dotyku. 

Wolisz kąpiel z otulającą ciało lekką pianą? Mamy dla ciebie zmysłowy, kwiatowy nektar do kąpieli Bloom Essence. To doskonałe połączenie pachnącego odprężenia i aktywnej pielęgnacji. Zawarty w nim ekstrakt z babki lancetowatej działa antybakteryjnie i ściągająco, zmniejsza obrzęki oraz pobudza i regeneruje skórę. Dodatkowo łagodzi podrażnienia i przyśpiesza odnowę naskórka. Kąpiel z Nektarem do kąpieli Bloom Essence głęboko odpręża i niweluje stres, a skóra pozostaje nawilżona, aksamitna i subtelnie pachnąca. 

Ostatnim pomysłem jest zmysłowy olej do kąpieli i masażu o zniewalającym zapachu czarnej orchidei. To wyjątkowy produkt o bardzo wszechstronnym zastosowaniu. Dlatego podobnie jak piankę do mycia ciała, polecamy go szczególnie jako kosmetyk podróżny. Możesz go po prostu wlać do ciepłej wody w wannie i cieszyć się odżywczą kąpielą, pełną kwiatowego aromatu. Możesz go również wykorzystać jako nawilżający olejek po szybkim prysznicu. Będzie także doskonałą bazą do sensorycznego masażu ciała. Kilka kropel olejku wtartych we włosy poratuje fryzurę przed puszeniem się. 

Skóra oczyszczona, więc czas na jej odświeżenie. Niezbędnym krokiem w każdym rytuale pielęgnacyjnym jest pozbycie się zalegającego, martwego naskórka. Nadmiernie zrogowaciały naskórek nie dość, że sprzyja wrastaniu włosków po depilacji, to dodatkowo nieestetycznie wygląda. Dlatego pielęgnację zawsze zaczynaj od solidnego peelingu. Dopiero wtedy dasz skórze szansę na jednolity kolor i zdrowy wygląd, a przecież o to głównie chodzi. Zabieg wykonuj regularnie, minimum raz na dwa tygodnie. Najskuteczniejsze i jednocześnie najczęściej używane peelingi, to te z naturalnymi drobinkami ściernymi, takimi jak cukier lub sól. Zarówno kryształki cukru, jak i soli pobudzają krążenie krwi i skutecznie ścierają zrogowaciały naskórek. Peeling solny dodatkowo ma działanie detoksykujące i łagodzące okołomieszkowe stany zapalne.

Jeśli preferujesz delikatne, świeże aromaty, sięgnij po regenerujący peeling cukrowy do ciała o przepięknym kobiecym zapachu świeżych kwiatów magnolii – Body Sugar Peeling Bloom Essence. Kryształki cukru pobudzają mikrokrążenie, złuszczając i odświeżając naskórek. Peeling jest skomponowany na bazie oleju sojowego i masła Shea, które uelastyczniają i wygładzają skórę, a wyciągi roślinne z lilii wodnej, japońskiej wiśni i babki lancetowatej pobudzają ją do regeneracji. Warto wziąć pod uwagę, że to doskonała propozycja dla posiadaczek skóry wrażliwej i wymagającej szczególnej pielęgnacji.

Zwolenniczkom intensywnych aromatów polecamy – Black Orchid Shea Butter Salt Peeling. To silnie oczyszczający peeling solny z masłem shea o sensualnym zapachu czarnej orchidei. Peeling solny polecany jest do pielęgnacji każdego rodzaju skóry. Ze względu na fakt, że masaż na jego bazie stymuluje i wspomaga spalanie tkanki tłuszczowej, doskonale sprawdzi się jako pierwszy etap kuracji modelującej lub antycellulitowej. Ponadto peeling doskonale złuszczy zrogowaciały naskórek, dzięki zawartości naturalnych olejów roślinnych natłuści i zmiękczy skórę, a zawarta w nim witamina E zniweluje wolne rodniki. 

Pamiętaj, że skóra po zimie często jest przesuszona i mało elastyczna. Żeby ją odpowiednio przygotować do nadchodzącego wielkimi krokami lata, należy ją solidnie "zaimpregnować". Wiosną śmiało możemy sięgać zarówno po intensywnie nawilżające produkty, jak i po te cięższe, bardziej odżywcze. Ważne, żeby nie zapominać o zasadzie – najpierw nawilżaj, potem odżywiaj. 

Nasza propozycja:

Po porannym prysznicu polecamy aromatyczne masło do ciała Bloom Essence. Zawiera ono bogactwo naturalnych, odżywczych olei i drogocennych ekstraktów roślinnych. Zapewnia kompleksową pielęgnację i ochronę oraz łagodzi skutki działania niekorzystnych czynników środowiskowych. 

Wieczorny rytuał kąpielowy zakończ balsamem z masłem shea z linii Black Orchid. To odżywczy produkt wyjątkowym aromacie, bogaty w witaminy A, E i F oraz cenne kwasy tłuszczowe. Szczególnie polecamy do pielęgnacji skóry suchej, szorstkiej i podrażnionej. Poprawia jędrność i elastyczność, wzmacnia barierę lipidową, chroni przed działaniem czynników zewnętrznych. Skóra po nałożeniu balsamu staje się miękka i aksamitna w dotyku. 

Pamiętaj, kosmetyki z różnych linii Organique możesz dowolnie łączyć, tworząc swój niepowtarzalny rytuał pielęgnacyjno – zapachowy. Skomponuj go, wybierając ulubione produkty i stwórz swoją, niepowtarzalną ceremonię, która sprawi, że pielęgnacja nigdy nie będzie już tylko rutynową czynnością.